Od około 3 lat mamy w Polsce boom na fotowoltaikę. I nic dziwnego, pieniądze zainwestowane w instalację fotowoltaiczną zwracają się bardzo szybko. Decydując się na montaż mikroinstalacji często zastanawiamy się nad wyborem właściwej firmy. W trakcie rozmowy z naszymi klientami często widzimy, że dysponują oni nawet kilkunastoma ofertami różnych firm. Jak się domyślacie oferty są zarówno „budżetowe” oraz bardzo drogie, mimo średniej jakości sprzętu w nich proponowanego.

Jeśli chodzi o jakość sprzętu proponujemy naszym Klientom porównywanie cen na popularnych serwisach aukcyjnych. W większości przypadków cena idzie w parze z jakością. Jeśli firma A proponuje nam falownik który jest jednym z tańszych, a firma B falownik, który jest jednym z najdroższych w serwisie aukcyjnym, a oferty tych firm są na podobnym poziomie cenowym to  wybór firmy B prawdopodobnie będzie lepszym wyborem. Są firmy, które bardzo drogo wyceniają swoje instalacje, wiąże się to z tym, że zatrudniają całą rzeszę telemarketerów, naganiaczy itp. Wysokie koszty utrzymania takich osób są przenoszone na klientów.

Jednak sam osprzęt to nie wszystko. Bo cóż z tego, że zapłacimy za dobrej klasy moduły czy falownik, jeśli ich montaż nie będzie wykonany prawidłowo. Niestety wraz z szybkim rozwojem fotowoltaiki tak samo szybko powstają firmy, które w wielu przypadkach nie mają odpowiedniej wiedzy i doświadczenia w montażu mikroinstalacji. Nawet ogólnopolskie duże firmy korzystają z ich usług. Proponujemy zapytać takie firmy o ilość wykonanych instalacji, jak długo zajmują się montażem fotowoltaiki czy jakie jest wykształcenie instalatorów. Dziś często instalatorami są budowlańcy, kucharze, malarze itp. Najlepszym wyborem będzie firma, która ma już na kocie sporo wykonanych mikroinstalacji, zatrudniająca m.in.osoby z wykształceniem elektrycznym.

Niech kryterium decydującym nie będzie jedynie cena. Najczęściej najtańsze oferty pochodzą od firm, które dopiero zdobywają doświadczenie, albo proponują sprzęt niskiej jakości.

Bardzo dobrym sposobem jest zasięgnięcie informacji wśród rodziny i znajomych, którzy mają już swoją elektrownię.